so:text
|
Ile się w tym kraju czyta książek? Co się dzieje ze sprzedażą gazet? Niech państwo – a jest tu sporo pracowników naukowych – powie, jak wygląda przeciętny wywiad z kandydatem, który przychodzi na wyższe uczelnie. Jasne, jest x miejsc w Polsce, które są fantastycznym zaprzeczeniem tego procesu, o którym mówimy. Tylko będę się upierał: to jest margines. Kiedyś w telewizji, jak zaczynałem pracę było takie powiedzenie, które brzmiało, jak anegdota, teraz zaczynam się obawiać, że to nie jest anegdota, brzmiało: „ludzie nie są tacy głupi jak nam się wydaje, są dużo głupsi”. Ktoś z państwa słusznie może powiedzieć, a ja się nawet od razu zgodzę, bez stawiania zarzutu, że jestem hipokrytą, przecież mógłbym rozmawiać o literaturze, robić poważniejsze programy. Nie dowiozę 2,5 mln widzów, to program znika. I ktoś powie: „pojawią się inni, lepsi”. (pl) |