so:text
|
Unia Europejska, zamiast stabilizować się, jest coraz bardziej rozkołysana, a Państwo ponoszą za to sporą część odpowiedzialności. Antagonizujecie społeczeństwa, pogłębiacie podziały, nie tylko w Polsce zresztą. Spójrzcie, jak gotuje się w większości krajów europejskich. Zamiast zjednywać sobie sojuszników, szukać wsparcia, produkujecie w coraz szybszym tempie nowych wrogów. Wrogów – mówię – nie reformatorów, takich jak ja czy moi koledzy z mojej grupy, którzy chcą Unię zreformować. Ale to nie może trwać wiecznie. No, jak długo ten proces ma trwać, proces generowania pokolenia nowych wrogów, którzy chcą Unię Europejską rozbić od środka? Jaka jest na to Państwa odpowiedź? Więcej tego samego, tak? Więcej tego samego. To się wszystko może fatalnie skończyć. Wobec tego, na koniec, cóż mogę zrobić? Mogę się odwołać do jakiegoś autorytetu.Dedykuję panu, panie przewodniczący, i Państwu sławne zdanie ze Starego Testamentu, z Księgi Przysłów: „wyniosłość kroczy przed porażką, a duch pyszny przed upadkiem”. (pl) |