so:text
|
A że najczęściej prości ludzie, a najbardziej kupcy, ci którzy nie szukają nauk u właściwego źródła, mają zwyczaj naśladować ojca, takimi śladami idą synowie, jakimi kupcami byli ojcowie. Ale biorąc ich stale za wzór, albo im nie dorównują, albo jeśli któryś ich doścignie, nie przewyższy ich. W ten sposób świat, nieustannie pogrążając się, wpadłby do rynsztoka. Lecz zacni i najbardziej godni pochwały synowie muszą się starać nie tylko naśladować ojców, ale także przewyższyć ich i wyprzedzić w jakiejś cnocie. (pl) |