so:text
|
Osaczony zewsząd nawałem nakazów, zwyczajów, pragnień, pełen pogmatwanych i zepchniętych w podświadomość instynktów, człowiek – a ściślej jego pozycja, stała się na tyle niebezpieczna, na tyle niewymiarowa, arbitralna, tak zarazem tragiczna i groteskowa, że nigdy jeszcze napisanie powieści nie było rzeczą łatwiejszą. Ale też i powstająca literatura jest rozpaczliwie nieznośna. Otaczają nas narody nadwrażliwych przygłupów, najmniejszy wstrząs może wywołać nie kończące się, mordercze konwulsje. (pl) |