so:text
|
Po pierwsze, mieć wyczucie skali. Nie powinno się zbliżać do ludzi pewnego kalibru bez wyczucia własnych ograniczeń. Liliput, który zabiera się do pisania o Guliwerze powinien być ostrożny, przede wszystkim zaś nie powinien przybierać postawy protekcjonalnej. Drugim warunkiem jest wyczucie tragizmu, które konieczne jest do zrozumienia zarówno wielkości, jak i klęski rewolucji październikowej. Ci, dla których cały projekt rewolucyjnego wyzwolenia ludzkości od wyzysku i alienacji jest tylko absurdalną fantazją, nie mają kwalifikacji do pisania o komunizmie. Podobnie jak ci, dla których pojecie nadprzyrodzonego zbawienia ludzkości od grzechu jest tylko przestarzałym przesądem, nie mają kwalifikacji do pisania historii Kościoła. (pl) |