so:text
|
Niektórzy aktorzy denerwują się, kiedy reżyser pokazuje im czarno na białym, jak coś mają zagrać, nie pozostawiając miejsca na kreatywność. Majewski to reżyser, który dużo czerpie z aktora. Dla niego aktor jest jak glina, ale nie taka, w której to on rzeźbi coś swoimi dłońmi, tylko glina, która, delikatnie naciskana sama układa się w jego rękach w kształt, o który mu chodziło. Praca na planie u tego reżysera daje aktorowi komfort, poczucie bezpieczeństwa, a to coś bardzo ważnego; aktor ma poczucie, że za kamerą siedzi ktoś, kto wie czego chce, i kto potrafi tak poprowadzić aktora, że nie zrobi mu krzywdy. (pl) |