so:text
|
Podczas naszej podróży po Afryce, której także byłem inicjatorem, niejednokrotnie słuchaliśmy w Tunisie śpiewu muezinów, dobiegającego z minaretu o zachodzie słońca. I to przeżycie nie zostało bez śladu w twórczości Szymanowskiego. Z niego się właśnie narodziły w 1918 roku Pieśni muezina szalonego do tekstu Jarosława Iwaszkiewicza. W III Symfonii – pisanej w 1914 roku – również zużytkował Karol tematy zapisane podczas podróży w Afryce.
Wielkie wrażenie wywarło na nas muzułmańskie święto Ramadan, obchodzone w Biskrze przez szczep Kabylów z gór położonych na południe od miasta Algieru – już na granicy pustyni. Słuchaliśmy wówczas pieśni i tańców wykonywanych na ludowych instrumentach – na trebuce, zornie, flecie, cytrze i bębenkach. Z Biskry pojechaliśmy na Sycylię i do Włoch. (pl) |