so:text
|
Lubiłam się bawić w takie zwykłe zabawy: w dom, sklep, bank. Chciałam być pielęgniarką, nauczycielką, czyli pociągały mnie praktyczne profesje. Chociaż przypominam sobie również całe wakacje zabawy w serial Dempsey i Makepeace na tropie, więc może coś „artystycznego” się we mnie tliło. Poza tym byłam strasznym urwisem, chodziłam poobijana, odnosiłam też cięższe rany, dwa razy konieczne były szwy. Do szóstego roku życia byłam nieznośna, ale wyszumiałam się i od tamtej pory jestem grzeczniejsza. (pl) |