so:text
|
Czy możemy w ogóle mówić o kontroli emocji czy zmysłów w naszej rzeczywistości? Żyjemy w świecie, w którym są one niezwykle intensywnie rozpędzone. W naszej cywilizacji są oczywiście ludzie, którzy nie mają z tym problemu i doskonale trwają w spokoju. Większość z nas jednak nie. Na każdym kroku cywilizacja stara się za wszelką cenę wyrwać kontrolę naszej świadomości i skierować ją do świata zmysłów, pragnień oraz podświadomości. Jeśli idąc ulicą jesteś atakowany wizerunkami nagich kobiet, to będąc heteroseksualnym mężczyzną, odbierasz nieustannie swoisty apel skierowany do twego instynktu. Cały czas trwasz w stanie lekkiego pobudzenia. Czy my to teraz kontrolujemy? Wydaje mi się, że już dawno nie. (pl) |