so:text
|
Mogła mieć czterdzieści-pięćdziesiąt lat, twarz miałą raczej okrągłą z małym, prostym noskiem, brew cienką i małe usta o pełnych wargach; jej skóra była gładka i czarna jak węgiel - a wtedy napotykałeś jej oczy i z nagłym, lodowatym dreszczem przerażenia pojmowałeś, że wszystko, co o niej słyszałeś, to prawda i że okropności, które wcześniej oglądałeś nie potrzebują żadnego więcej wytłumaczenia. Oczy te były małe i myślące, i złe, jak oczy węża; patrzyły bez mrugnięcia, a w ich głębi czaiło się przerażające okrucieństwo i złośliwość. (pl) |