so:text
|
Polska, sąsiadująca z państwem Sowietów, nie może sobie pozwolić na zbytek długotrwałej autosugestii w ocenie tworzącej się o miedzę formacji dziejowej. „Nieustraszonymi oczyma”, jak mówi Żeromski, wpatrzeć się musi w to, co tam wyziera z mgławicy rewolucyjnej. Tymczasem pojęcia nasze opierają się przeważnie na przeżyciach i wrażeniach z lat 1918–1920. Sądzimy o krajobrazie na podstawie zdjęcia migawkowego, dokonanego w czasie szalonej wichury. Tworzymy sobie więc zdanie, że w tym dziwnym kraju drzewa rosną nie pionowo, lecz pałąkowato, nachylone w jedną stronę, a także, że różne przedmioty u nas nieruchome, tam mają zwyczaj bujać w powietrzu. (pl) |