so:text
|
Oto Mohammad Reza podszedł do mnie. Miał na sobie ciemny mundur ozdobiony złotem, srebrem i odznaczeniami. Galony przy rękawach i pasie, a także cekiny jego epoletów błyszczały, w poprzek jego piersi przewieszona byłą cesarska wstęga. Wziął mnie za rękę, poprowadził do stojącej niedaleko sofy i wręczył mi jako symbol kryształową czarę z cukrem-pudrem. W tym samym momencie matka cesarza zbliżyła się do nas od tyłu i posypała cukrem nasze głowy. Tak słodki powinien być wasz związek. Wasze myśli z cukru. Z wszystkich stron migają światła fleszów – prawdziwe fajerwerki. (pl) |