so:text
|
Otóż moim zdaniem ten antysemityzm ma dwie różne przyczyny, albo jeśli ktoś woli, istnieją dwa rodzaje antysemityzmu i antysemitów. Jeden ma charakter ludowy, odruchowy i w gruncie rzeczy gospodarczy. Mechanizm powstania tego antysemityzmu znakomicie opisał w rzeczy o sprawie żydowskiej Karol Marks. Ten antysemityzm jest skutkiem utożsamiania Żydów z wyzyskiwaczem. W Polsce rzecz przedstawia się tak, że głównym wyzyskiwaczem chłopa był szlachcic polski, ale ten był zwykle chroniony przez feudalną ideologię . Nienawiść skupiała się więc na wyzyskiwaczu numer dwa, na karczmarzu Żydzie i to tym łatwiej, że był on człowiekiem pod wieloma względami obcym. To był jeden rodzaj antysemityzmu.
Ale w Polsce, jak i gdzie indziej, mieliśmy także inny rodzaj, intelektualny. Podczas gdy pierwszy typ był rozpowszechniony w ludzie, drugi był wytworem inteligencji i miał w niej najwięcej zwolenników. Tym antysemitom nie chodziło o sprawy gospodarcze, ale o kulturalne. Stwierdzali, że Żydzi byli przedstawicielami obcej wiary i kultury, i że jako tacy działali rozkładowo na naszą kulturę narodową, podkopywali wiarę, moralność, wierność ideałom narodowym i tak dalej. A że mieli ogromny wpływ na prasę i piśmiennictwo, stanowili poważne zagrożenie samego istnienia narodu polskiego. Dodajmy że w przytłaczającej większości nie utożsamiali się z Polską, w tych trudnych walkach pozostawali „neutralni”. Jeśli chodzi o mnie odrzucam obie wersje antysemityzmu. (pl) |