so:text
|
Partie nie są ruchami politycznymi, nie są wspólnotami ludzi, tylko maszynkami PR do wygrywania wyborów i sprawowania władzy. Partie polityczne przestały pełnić swoją zasadniczą funkcję kształtowania koncepcji życia publicznego. Nie mają życia wewnątrzpartyjnego. Nie widzę nigdzie niczego podobnego jak w Szwecji w latach 70., gdzie brałem kiedyś udział w kółku partii socjaldemokratycznej w górniczej Kirunie. Ludzie dyskutowali tam o polityce na najniższym szczeblu. Ruch idei i przekonywania do nich następował z dołu do góry i z góry na dół. Dziś nie ma czegoś takiego jak podstawowe organizacje partyjne. Przywódcy porozumiewają się ze zwolennikami za pośrednictwem telewizji. (pl) |