so:text
|
Żyjemy w świecie, w którym codziennie za grubymi murami mordowane są miliony zwierząt, a my kupujemy ich ciała zapakowane w kolorowe opakowania. Bo lubimy też sterylnie jeść. Te martwe ciała są pocięte na fragmenty, posolone, albo zamarynowane, uwędzone, ładnie są pocięte. Nie chcemy widzieć filmów dokumentalnych, na których ludzie zabijają maczetą ludzi. Rwanda to przecież 1994 rok. Holocaust wydarzył się niedawno, a w głowach tych, którzy ocaleli i ich dzieci trwa nadal. Tych przykładów jest mnóstwo. Bo można oszaleć od nadmiaru, od całej jaskrawości, o której pisał Stachura. Dlatego już dzieci uczy się gry w role, gry w posłuszeństwo lub rozpychanie się, osiąganie sukcesów, kończenie kursów, łaszenie się i kokietowanie, wspinania się po drabinie, która jest iluzją, bo przecież śmierć i tak przyjdzie, i wszystko zabierze, każdemu z nas. Ale mało kto kontempluje tę myśl, a przecież to ona daje wolność. (pl) |