so:text
|
W Djeddah, jednym z największych portów Arabii Saudyjskiej, do którego zawijają statki wiozące pielgrzymów do Mekki znalazł swą przystań uciekinier, o którym już mało kto poza granicami jego kraju zdaje się pamiętać: Idi Amin Dada – były prezydent Ugandy. Pędzi spokojne, żeby nie powiedzieć szczęśliwe dni na wygnaniu. Podobno nie pije. Stał się również przykładnym muzułmaninem, nie opuszcza żadnej z codziennych modlitw. Jedyną jego pasja jest udzielanie dobrych rad nowym przywódcom swego kraju. Robi to przez telefon, a król Arabii Saudyjskiej płaci rachunki bez zmrużenia powiek. Od czasu rozwodu z byłą śpiewaczką jazzową Sarah Kyolaba mieszka sam. Jego rodzina, składająca się z czterdziestu dziewięciorga dzieci, rozproszyła się po świecie. Ale towarzyszy mu stale straż przyboczna, która ma za zadanie zarówno chronić go jak i pilnować, aby znów nie popełnił jakiegoś szaleństwa. (pl) |