so:text
|
Rozmowa na temat reprezentacji w ogóle nie ma dla mnie najmniejszego sensu do momentu, kiedy w reprezentacji będzie pracował pan Castellani i pan Stelmach. Ja nazywam się Łukasz Kadziewicz i mam swoje wartości i nigdy nie będę wpraszać się na imprezę, na której mnie nie chcą. Tematu nie ma, takie jest życie. Wiem, że muszę się z pewnymi rzeczami pogodzić, ale ja, jako Łukasz Kadziewicz, nie czuję się gorszy od żadnego zawodnika, który obecnie występuje na mojej pozycji w reprezentacji i to wszystko, co mogę powiedzieć na ten temat. (pl) |