so:text
|
Jakim byłbym człowiekiem, gdybym żył w Warszawie w okresie okupacji hitlerowskiej i Powstania Warszawskiego ? Nie jest przecież tajemnicą, że człowieka, jego wartości i wrażliwość w jakiejś mierze kształtują doznane przeżycia. Ktoś kiedyś powiedział, że wtedy ludzie żyli krótko, ale jakby pełniej chwytali to, co w życiu jest najważniejsze. Jeżeli już kochali, to nie tak byle jak, ale tak głęboko, aż do krwi i bólu kości. Czy dzisiaj można jeszcze znaleźć dla siebie kawałek takiego wspaniałego świata? Czy dzisiaj ktoś tak jeszcze umie kochać, żeby z powodu nieszczęśliwej miłości palnąć sobie w knajpie prosto w łeb przy Tej ostatniej niedzieli Fogga? (pl) |