so:text
|
Zdarza się często, że Emilian śpi w teatrze, tam spotykamy się na co dzień. To jest nasz drugi dom. Ale inaczej się nie da. Oczywiście jako matka mam wielkie wyrzuty sumienia, że ostatni rok, a może dwa upływały kosztem dzieci. Na pocieszenie powtarzam sobie, że nie ilość czasu poświęconego dzieciom, a jego jakość ma znaczenie. Zresztą, oni samoistnie żyją teatrem. Cyprian często buduje z klocków teatr i scenę, a podczas premiery bajki Trzy świnki i wilk włożył garniturek, bo koniecznie chciał witać gości. Był naprawdę szczęśliwy! (pl) |