so:text
|
Dużo mówił o nagłówkach, w których był na czele. Uważam… Wiem do czego mniej więcej byłoby podobne to, co Nirvana miała później nagrać. To miało być ciche, akustyczne, z dużą ilością instrumentów strunowych. Nadchodziło zajebiście wspaniałe nagranie i jestem troszkę zły na niego, że popełnił samobójstwo. On i ja byliśmy na etapie prób do nagrywania albumu demo. Wszystko było przygotowane. Miał bilet lotniczy. Miał samochód, którym miał dojechać. W ostatniej chwili zadzwonił i powiedział: „Nie mogę przyjechać… (pl) |