so:text
|
Myślę, że podstawową rzeczą jest ufać sobie. Nie naśladować, nie kopiować tzw. mistrzów. Bo z mistrzami różnie bywa. Zwłaszcza dziś. Lepiej wsłuchiwać się w siebie. Dużo czytać. Dużo oglądać. Być otwartym. Bardzo otwartym na wszystko, co się dookoła dzieje. Nie tylko na sprawy związane ze sztuką, ale i na społeczne. Znaczy: wiedzieć, gdzie się jest, co się robi, skąd się jest. Znać swoją tożsamość. Myślę, że jeśli ktoś ma osobowość, wcześniej czy później się przebije, niezależnie od tego, gdzie mieszka. (pl) |