so:text
|
Dlaczego właściwie Korwin budzi panikę większą od niegdysiejszego Giertycha? Moja hipoteza: bo większość uczestników tej debaty stara się nie dostrzec słonia w pokoju, który odpowiedź ma wypisaną wielkimi literami na swoim cielsku. Korwin nie jest obcą naroślą na zdrowej tkance Trzeciej Rzeczpospolitej, odwrotnie, to jest jej krew z krwi, kość z kości. Establishment Trzeciej Rzeczpospolitej wpadł w panikę, bo widzi w Korwinie własne odbicie w krzywym zwierciadle. Rzeczy, które Korwin wygaduje, brzmią szokująco obrzydliwie – a jednocześnie są po prostu logicznym rozwinięciem światopoglądowych fundamentów miłościwie nam panującego ustroju. (pl) |