so:text
|
To moje najbardziej znane solo z płyt Genesis . Chyba dlatego, że najbardziej melodyjne. Co za ironia losu, że napisał je Tony Banks. Moja jest tylko interpretacja. W zamyśle utwór pisany był na fortepian . Ale ta melodia grana była już na flecie, na fortepianie, na gitarze elektrycznej. To po prostu wspaniała melodia. To, jak ja ją zagrałem lata temu na gitarze, z tyloma nagiętymi nutami, naprawdę ze wszystkimi, które się dały nagiąć, stworzyło klimat może hinduski, w każdym razie mniej europejski, co w dzisiejszej terminologii plasowałoby ten utwór w przegródce „muzyka świata”. (pl) |