so:text
|
Powiedziałem sobie, że zrobię wszystko, aby stracić dziewictwo przed szesnastymi urodzinami. To był mój najważniejszy cel w życiu. No i umówiłem się na randkę. Przyszedłem w poliestrowym garniturze, z wielkim bukietem kwiatów. A dziewczyna wita mnie w dżinsach! Przez całą noc czułem się jak idiota. Kto wie, może rzeczywiście jestem dziwakiem? Wyszczerzyłem zęby i zniosłem to jakoś. Poszliśmy chyba na spacer Zawsze na randkach przydarzały mi się dziwne rzeczy. Któregoś wieczoru dziewczyna zaprosiła mnie do siebie, no i po drodze strasznie zachciało mi się, hm, do łazienki. No, ale na dworze raczej trudno o łazienkę. Postanowiłem więc wejść pod most i tam zrobić co trzeba. No i w trakcie wszystkiego pojawił się jakiś facet. „Co ty tu robisz?” – zaczął pytać. Kiedy zorientował się, co jest grane, zaczął się ze mnie strasznie nabijać. Skląłem go wtedy naprawdę potwornie, używając najmocniejszych słów, jakie tylko znałem. No i dobrze, facet sobie poszedł, a ja ruszyłem w dalszą drogę. Gdy wreszcie dotarłem na miejsce, dziewczyna otwiera drzwi, patrzę – a za nią stoi ten gość z mostu. Okazało się, że to jej brat. Takie historie zdarzają mi się bez przerwy. (pl) |