so:text
|
Nie podejrzewałem, że mogę mieć jeszcze lepszą opinię o jakimkolwiek piłkarzu, niż miałem o Irlandczyku, ale urósł jeszcze bardziej w moich oczach na Stadio Delle Alpi. Z chwilą kiedy dostał żółtą kartkę i stało się jasne, że nie zagra w finale, podwoił swoje wysiłki, by drużyna jednak tam dotarła. Był to najbardziej empatyczny pokaz altruizmu, jaki kiedykolwiek widziałem na boisku. Walczył o każde źdźbło trawy, rywalizował, jakby raczej wolał umrzeć z wycieńczenia, niż przegrać – zainspirował wszystkich wokół siebie. Poczułem, że to zaszczyt być kojarzonym z takim graczem. (pl) |