so:text
|
Jest duża fala krytyki wobec czeskich twórców. Zarzuca się im właśnie nadmierną życzliwość i dobroć w traktowaniu bohaterów. Uważa się, że taka postawa wynika z pewnego tchórzostwa, niemożliwości postawienia się i zobaczenia pełnej prawdy o człowieku. Ja natomiast naprawdę nie wiem, co może być ciekawego w filmach kręconych przez twórców, którzy nie lubią swoich bohaterów. Jak czytam książki czy oglądam filmy innych twórców, to szukam czegoś co opowiada mi o świecie bliskim i o mnie samym. Sam też kręcę takie filmy. Nie chciałbym być w tym autoagresywny. Nie chciałbym kręcić kina agresywnego jak to sobie myślą krytycy. (pl) |