so:text
|
– Co musiałbym, robić?
– Co tylko byś chciał, byle to nie odbiegało od tego, co każemy ci mówić i robić dla wspierania naszej polityki, obojętnie czy się z nią zgadzasz, czy nie. Będziesz miał pełną swobodę.
Golda ogarnęły mieszane uczucia.
– minie nie można kupić, Ralph – powiedział ostrożnie.
– Gdyby było można, nie bralibyśmy cię pod uwagę Bruce – odparł Ralph. – Prezydent nie chce się otaczać potakiwaczami. Szukamy prawych, niezależnych ludzi, którzy poprą wszystkie decyzje, jakie podejmiemy. Będziesz miał całkowicie wolną rękę.
– Chybabym się nadał – uznał Gold. (pl) |