so:text
|
Człowiekowi nie wolno zabijać zwierząt, skoro ma dosyć pożywienia w postaci zbóż i warzyw. Rzeki użyźniają pola, które rodzą ponad potrzebę. Wzgórza dostarczają minerałów, a oceany drogocennych kamieni. Jeśli ludzkość ma pod dostatkiem zboża, minerałów, klejnotów, wody, mleka itd., po co jej okropne zakłady przemysłowe funkcjonujące kosztem mozołu zatrudnionych tam nieszczęśników? To, czy otrzymamy wszystkie te dary natury, zależy od łaski Pana, musimy być zatem posłuszni Jego prawom. Wtedy dzięki pełnieniu służby oddania osiągniemy doskonałość życia. Kuntīdevī mówi, że w królestwie Pana jest pod dostatkiem zbóż, drzewa uginają się pod ciężarem owoców, rzeki wartko płyną, wzgórza obfitują w minerały, a oceany w bogactwa. Nie wspomina ani słowem o rozkwicie przemysłu czy rzeźniach, bezsensownych tworach, które człowiek wymyślił po to, by stwarzać problemy. Polegając na tym, czego dostarcza nam Bóg, nie zaznamy niedostatku, tylko szczęścia . (pl) |