so:text
|
Jako lider i teoretyk zawsze uważał, żeby nie wskazać na swój antysemityzm w pismach i mowach. I broń Boże, żeby ktoś publicznie zacytował go z prywatnych rozmów, w których czynił uwagi ostro śmierdzące antysemityzmem. Gdy zdarzało mu się mówić o Żydach, Stalin często naśladował w dobrze znanym, przesadnym akcencie sposób, w jaki Żydzi mówią. Jest to ten sam sposób, w jaki mówią tępi, zacofani ludzie, którzy gardzą Żydami, kiedy przedrzeźniają negatywne cechy żydowskie. Stalin też lubił żydłaczyć i był w tym całkiem dobry. (pl) |