so:text
|
To wszystko zaczęło się od wizyty prezydenta Władimira Putina na Westerplatte 1 września 2009 r. W Polsce wówczas chyba nie dostrzeżono tego gestu, ale on miał znaczenie. Miliony Rosjan uświadomiły bowiem sobie, że II wojna światowa zaczęła się nie 22 czerwca 1941 r., ale niespełna dwa lata wcześniej. Uświadomiły sobie, że na początku ZSRR nie stał po właściwej stronie.
Istotą narracji historycznej Rosji jest przekonanie, że Rosja zawsze miała słuszność. I ten przekaz został istotnie zachwiany. Potem była wizyta premiera Putina w Katyniu. To pierwszy rosyjski premier, pierwszy wysoki przedstawiciel państwa rosyjskiego na grobach katyńskich. (pl) |