so:text
|
Urodziłam się Niemką i zawsze Niemką pozostanę. Musiałam zmienić obywatelstwo, gdy do władzy doszedł Hitler. Ameryka przyjęła mnie na swoje łono, gdy już nie miałam Ojczyzny, która by zasługiwała na to miano. Żyłam w tym kraju, respektowałam jego prawa. Umarł Roosevelt, a my musieliśmy pocieszać smutnych żołnierzy, którzy byli tak samo wstrząśnięci tym wydarzeniem jak my… Dotarliśmy aż do Holandii, na którą spadło jeszcze więcej rakiet V1 i V2 niż do tej pory. Te rakiety były zupełnie inne niż normalne bomby – uderzały bez ostrzeżenia. Jedynie optymizm pozwalał nam przetrwać. Na północy występowaliśmy przed oddziałami brytyjskimi. Zmieniliśmy nieco nasze dowcipy, gdyż w przeciwieństwie do Amerykanów Anglicy nie reagują tak szybko. (pl) |