so:text
|
Kiedy kręcę film, nie robię go tylko dla siebie albo dla niszowej widowni, która rozumie ten rodzaj kina, oparty na zagadnieniu. Ja muszę dotrzeć do osiemdziesięcioletniej babci w domu, muszę dotrzeć do ludzi, którzy są całkowicie niepiśmienni, niestety, ciągle jeszcze w moim kraju, i muszę dotrzeć do najbogatszych ludzi świata pochodzenia indyjskiego… Tak więc wszystko to ma być w tym dziewięćdziesięciominutowym filmie… Lecz poprzez ten jeden film jestem w stanie dotrzeć do każdego, tak by dla każdego była to wartość warta pieniędzy. (pl) |