so:text
|
Nie ma człowieka, który mógłby być opuszczony przez miłość bliźniego. Nie ma żądnych wyjątków! Jeżeli dobrze rozumiem chrześcijaństwo, to tylko Bóg ma prawo człowieka całkowicie potępić; ludzie powinni wierzyć, że w człowieku najgorszym odezwą się jego dobre cechy. Nauczycielem moim w tej dziedzinie był Dostojewski. Sam umiał nienawidzić, ale opowiadał o dziecku, które dawało grosz katorżnikowi i mówiło do niego: „Człowieku nieszczęśliwy”. Dostojewski solidaryzował się z pojęciem, że zbrodniarz to człowiek nieszczęśliwy. Spowiednik asystujący ludziom skazanym na śmierć w chwili egzekucji jest symbolem, że ludzi i prawo inaczej, a religia inaczej ocenia zbrodniarza. Dla prawa jest to człowiek przeznaczony na zniszczenie – dla moralności Chrystusowej to człowiek, który, jak każdy inny, zasługuje na przebaczenie. (pl) |