so:text
|
Obroną Orleanu dowodził Jean de Dunois – arystokrata, który w odróżnieniu od Karola był pewny, że jest nieślubnym dzieckiem, i oficjalnie używał przydomka Bastard. Miał 27 lat, uganiał się za kobietami, jednak Joanna nie wzbudziła w nim żywszych uczuć. Z wdzięcznością przyjął wprowadzone przez nią posiłki, po czym nawet jej nie zaprosił na posiedzenie rady wojennej. D’Arc na naradę i tak przyszła, po czym zaczęła namiętnie przekonywać do zmiany taktyki. Kunktatorski dowódca unikał otwartych bitew, w ciągu pięciu miesięcy oblężenia zdobył się tylko na jeden większy wypad. Joanna przekonywała, że jeśli Anglików się nie przegoni, sami na pewno nie odejdą. Gdy zagroziła, że osobiście poprowadzi natarcie, zamknął bramy miasta. (pl) |