so:text
|
Nowa, wolna Polska miała być jedną wielką teokratyczną parafią, w której wójt pije herbatkę z plebanem i wszystko załatwia się na plebanii. Tymczasem biskupi dostali w sumie zeświecczone państwo, w którym przydzielono im rolę jednego z uczestników gry. To – jak widać po zachowaniach Kościoła – zdecydowanie za mało jak na ambicje kleru. Niezadowolenie, które wyniosło PiS do władzy, zaczęło się w Kościele.Dewocja połączyła się z trucizną polityczną i zbiera w wyborach żniwo. Radio Maryja działa nie tylko w eterze. (pl) |