so:text
|
Internet to tylko duża komora plotek – dlatego jest tak fascynujący i zabawny. To wspaniała platforma dla powierzchownej komunikacji. Czuję, że Internet powinien zostać w jakiś sposób rozbrojony. Istnieje potrzeba filozoficznego podważenia. Bierzemy go zbyt poważnie i dosłownie. Dla odniesienia idziemy do Wikipedii, która pełna jest nieścisłości i dezinformacji. Jest to pewien rodzaj piękna – wszystko jest wytworem wyobraźni; nie jest rzeczywistością w ogóle. Ktoś mówił mi, że jest tam wideo Steve Gadda, albo jakiegoś innego perkusisty na YouTube. To było najbardziej błahe nagranie, ale w ciągu dwóch czy trzech komentarzy dwaj mężczyźni kłócą się kto był najlepszym perkusistą na świecie i planują między sobą miejsce spotkania i walki. To było pełne przekleństwa. Wydaje się dziwne, jak szybko dostajesz wiadomość od tego do tego. To co kultywuje Internet, jest szaleńcze i bardzo dziwne. Myślę, że to nie jest zdrowe. Powinni zakazać zamieszczania komentarzy! To koszmarna sprawa gdzieś wejść, żeby uzyskać informacje albo kupić bilety i wszędzie napotykać przekleństwa. Przypuszczam, że to jest jak z graffiti w stoisku łazienkowym: chcesz po prostu się odlać i utykasz patrząc na bluźnierstwa na ścianie albo brutalnie dobitne rysunki. (pl) |