so:text
|
Jestem członkiem Stowarzyszenia Filmowców Polskich, w którym reprezentuję interesy twórców filmów animowanych. Sytuacja polskiej animacji wygląda naprawdę tragicznie. Do tej pory największym odbiorcą naszej produkcji była Telewizja Polska, która prezentowała je w pasmach dla dzieci. W tej chwili Telewizja nie zamawia nowych produkcji, ponieważ bazuje na animacjach zagranicznych. Jeśli pojawiają się polskie bajki, to zazwyczaj pochodzą one z archiwum. Pomimo naszych zachęt ta sytuacja się nie zmienia. (pl) |