so:text
|
Szczęście to jest radość powtarzania. Jeśli ktoś stanął nad ranem w porcie, spojrzał w morze i zobaczył nagle jak niebo pęka i ze stalowej jamy wynurza się rdzawa kreska – jak w rozpalonym piecu – to znaczy… no właśnie, to nic nie znaczy. Bo ten, kto znalazł tam się jeden jedyny raz i się ucieszył raz szaleńczo, to nie jest jeszcze człowiek szczęśliwy. To jest człowiek, któremu się coś udało. Ale człowiek, który chodzi na brzeg codziennie i za każdym razem jest olśniony, to jest człowiek szczęśliwy. (pl) |