so:text
|
My troszeczkę jesteśmy bezradni, ponieważ jest państwo demokratyczne. Wiem, że to państwu się nie podoba. Ja też najchętniej bym wszystko pozamykała, powsadzała do więzień, zrobiła porządek raz, dwa, trzy i wprowadziła najlepiej jednowładztwo Jarosława Kaczyńskiego. Wtedy byłabym spokojna, że jest dobrze. Ale niestety nie możemy sobie na to pozwolić, bo jesteśmy krajem demokratycznym i obowiązują nas prawa i zasady państw demokratycznych. Nie można tego zrobić, bo byłoby to złamanie podstawowych zasad i dowód na to, że jesteśmy państwem autorytarnym i niedemokratycznym, a przecież o to chodzi naszym przeciwnikom politycznym. To, co można zrobić, to można zastosować te same zasady, które obowiązują w krajach Europy Zachodniej - we Francji i Niemczech, gdzie są zasady chroniące rynek medialny przed dominacją jednego kapitału. To jest dekoncentracja mediów, czyli wprowadzenie takich przepisów, że jedno wydawnictwo może mieć określony procent w segmencie prasy, mediów, np. 15 czy 10 proc. (pl) |