so:text
|
Z hołotą tego rodzaju rozprawiano się dawniej jak z opryszkami, lecz wzrost jej sił wskazywał na głębokie zmiany w systemie porządku, zdrowia, a nawet bezpieczeństwa narodu. Tu właśnie należało rozpocząć dzieło, dlatego wpierw potrzebni byli ludzie prawa i nowi teologowie, którzy widzą zło wyraźnie – od wierzchołka aż po najdelikatniejsze korzenie; a dopiero później cios konsekrowanym mieczem, który jak błyskawica przenika mroki. Dlatego jednostki powinny żyć w związkach mocniejszych i jaśniejszych niż niegdyś, jako poszukiwacze nowego skarbu praworządności. Już chcąc wygrać krótki bieg, żyje się przecież w odmienny sposób. A tu chodziło o szlachetne życie, o wolność i godność człowieka. (pl) |