so:text
|
Pracowałem niemal w każdej branży muzycznej. Rockowcy uważają mnie za muzyka rockowego, jazzmani za jazzmana, jeszcze inni za kompozytora muzyki filmowej. Tymczasem wiem, że mój świat to świat muzyki poważnej. Na komponowanie muzyki poważnej, współczesnej, poświęcam około osiemdziesięciu procent czasu – a niekiedy nawet więcej. Niestety, świat muzyki współczesnej jest tak malutki, że czasami odnoszę wrażenie, że można się w nim udusić. No i ja w nim chyba nie jestem za bardzo akceptowany. „O! – powiadają – wszędzie go pełno, to po co się jeszcze do nas pcha.” Nie narzekam jednak, bo mam dużo wykonań. (pl) |