so:text
|
Iran jest dla mnie symbolem tego, co na zawsze zostało utracone, ale nigdy nie przestało być kochane. Nie mam już jednak żadnych politycznych oczekiwań. Dotknęłam polityki bardzo intensywnie, obcowałam z nią bardzo blisko i w tym momencie jestem nią zdegustowana. Nie wierzę w politykę. Ten, kto chce być politykiem, musi być zafascynowany posiadaniem władzy. Ten, kto jej pragnie, szybko staje się chory. Zaczyna mieć obsesję na jej punkcie, pragnie jej coraz bardziej, więc i bardziej choruje. Ona go nie wyleczy, więc może tylko spadać po równi pochyłej lub biegać w koło za własnym ogonem. (pl) |