so:text
|
Więc daję wam moją skorygowaną listę dwóch przykazań: „Będziesz zawsze uczciwy, i wierny wobec osoby którą bzykasz”. Oraz „Będziesz naprawdę się starał, żeby nikogo nie zabić”. No chyba że ktoś modli się do innej niewidzialnej istoty niż twoja. Te dwa w zupełności wystarczą. Mojżesz mógłby je znieść z góry w swojej pieprzonej kieszeni i to wszystko co musieli by ci goście w Alabamie przybijać na ścianie gmachu sądu. A wtedy powinni dodać jeszcze jedno przykazanie: „Swoją religię zachowasz dla siebie”. (pl) |