so:text
|
Sosnkowski w czasie Powstania, zamiast zająć jakieś heroiczne i wyraźne stanowisko, siedział we Włoszech i dekorował żołnierzy. Sosnkowski wiedział dobrze, że Anglia nas oszukuje na całego, powinien był wtedy skakać na spadochronie do Warszawy. Inteligencja Sosnkowskiego była wspaniała. Jego patriotyzm był nie tylko głęboki i bez skazy, ale mądry i piękny. Składał dowód niepospolitej odwagi żołnierskiej chociażby w dniach bombardowania Londynu. Wreszcie jego prezencja była tego rodzaju, że wszyscy chcieli mu pozostawić reprezentowanie Ojczyzny. Popularność Sosnkowskiego była wielkim kapitałem narodowym, bo hasło skupienia się i solidarności wymagało sztandaru, a on na ten sztandar najlepiej się nadawał . Ale cóż, kiedy brak decyzji Sosnkowskiego graniczył z fizyczną jakąś chorobą woli. Nie znaczy to, aby Sosnkowski nie miał koncepcji. Owszem, ma właśnie jak najrozumniejsze koncepcje, ale cofa się przed wszelką opozycją. Ma lęk, więcej niż lęk, ma atrofię narzucania własnej woli. Człowiek ten mógł być znakomitym szefem sztabu, nigdy wodzem naczelnym. (pl) |