so:text
|
Zawsze czuję się z tym dziwnie. Malcolm powiedział kiedyś, że da mnie na okładkę. Odpowiedziałem, że zawsze dają mnie na okładkę albo gdzieś w okolicy. On na to, że to dlatego, że ludzie mnie znają, wiedzą, że jestem częścią AC/DC, mogą się skupić. Nawet jeśli ktoś nie wie, jak się nazywam, wiedzą, że to ten koleś w krótkich spodenkach. A ja zawsze chowałem się do tyłu, od samego początku, ale zawsze było to samo. Malcolm i George zawsze mówili, że trzeba mnie dać na przód. Tłumaczyli, że oni wiedzą, że ja umiem grać na gitarze, ale ludzie też muszę wiedzieć. Odpowiadałem na to: „Ale przód jest też miejscem, gdzie strzelają rakietami! (pl) |